sobota, 13 listopada 2010

Targetowanie cz.II

Jupi! Odnieśliśmy sukces - Toffikowaty nauczył się targetować nosem! 

Zapewne chcielibyście się dowiedzieć jak nauczyłam go targetowania, więc zamieszczam sposób nauczenia:


Potrzebne rzeczy: target, czyli coś do dotykania, kliker, nagrody. 

1. Kliker trzymamy kciukiem i palcem wskazującym, a target pozostałymi trzema palcami. W drugiej ręce mamy smakołyki. 
2. Przysuwamy target do nosa psa, tak żeby odległość między nim a psim nosem wynosiła ok. 2 cm. Klikamy i nagradzamy za każde zachowanie dążące do zachowania końcowego, czyli za spojrzenie, powąchanie, a następnie dotknięcie targetu. 
3. Gdy czworonóg dobrze opanuje dotykanie targetu z niewielkiej odległości, oddalamy rękę z targetem o kilka centymetrów (ok. 20). Znów czekamy na reakcje.
4. Zmieniamy pozycję targetu. Przesuwamy go raz do góry, raz na dół, innym razem w prawo albo w lewo. 
5. Jeżeli pies będzie wykonywał bardzo dobrze poprzednie ćwiczenie, przechodzimy do następnego. Oddalamy się o kilka metrów i obserwujemy psa. Jeśli wysunie głowę - K/S*, jeżeli zrobi kroczek - K/S, drugi - K/S. 
6. Po tych ćwiczeniach możemy wprowadzić jakąś krótką komendę, np. nos i zacząć uczyć targetowania innych przedmiotów, przykładowo palca. 


* K/S - klik i smakołyk

Co postanowiliście? Weźmiecie się za targetowanie czy nie? :)

Pozdrawiamy! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz