środa, 9 listopada 2011

Nietypowa sztuczka

Witajcie!
Moi Drodzy, przepraszam Was z całego serducha za moją nieobecność na blogu. Aktualnie dopadła mnie silna angina ropna. Poprzedni antybiotyk nie zadziałał, na razie otrzymuję drugi.
Częstą przyczyną braków wpisów jest również szkoła. Mam naprawdę sporo nauki, a ja, jak to ja, muszę umieć wszystko od deski do deski. Już nawet nie znajduję czasu dla psiny, co mnie martwi. Będę musiała sporządzić sobie plan dnia, wtedy powinnam znaleźć czas zarówno dla psa, jak i dla Was.


A teraz... niespodzianka!