Mam dla Was cudowną nowinę, mianowicie moja kochana, cudowna i inteligentna bestyjka weźmie udział w wystawie.
Jestem tak szczęśliwa, że aż brak mi tchu. ACH!
Dzisiaj odbył się trening w obecności obcych psów. Chciałam nauczyć Toffika, że wcale nie trzeba szczekać na inne czworonogi - i prawie mi się udało! Musimy jeszcze odrobinkę poćwiczyć, a odniesiemy sukces.
Natomiast jutro mamy w planach odwiedzić weterynarza w celu zakupienia szamponu. A wieczorem kąpanko.
Kochani, trzymajcie za nas mocne kciuki! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz