piątek, 29 kwietnia 2011

Pies asystent

Przyszłam się pochwalić, że Toffik nauczył się kolejnej - dwudziestej trzeciej - komendy.


W JAKI SPOSÓB NAUCZYŁAM?

1. Nagradzałam za każde zachowanie zmierzające do zachowania końcowego. Były to np.: spojrzenie na przedmiot, podejście, schylenie głowy, dotknięcie i w końcu wzięcie w zęby.
2. Utrwaliłam sztuczkę i wprowadziłam komendę - "weź".

Cała nauka zajęła nam kilka króciutkich sesji. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz